Rower. Klucz do zrównoważonego miasta

Rower to nie tylko środek transportu, ale i symbol zrównoważonego rozwoju. W miastach, gdzie przestrzeń jest na wagę złota, jednoślady stają się kluczowym elementem miejskiej mobilności. W Warszawie i okolicach, dzięki europejskim funduszom, rośnie sieć bezkolizyjnych tras rowerowych. Nie tylko ułatwiają one codzienne dojazdy, ale również przyczyniają się do poprawy jakości powietrza i redukcji hałasu. Oto jak strategiczne planowanie infrastruktury rowerowej zmienia oblicze polskich aglomeracji, ucząc nas, że droga do zdrowszego miasta może być wybrukowana… ścieżkami rowerowymi.

Rower jest najbardziej ekologicznym i ekonomicznym środkiem transportu – jest tani w eksploatacji, nie wymaga paliwa, nie hałasuje, nie zabiera wiele przestrzeni i łatwo go zaparkować. Ludzie wybierają jednoślady z różnych powodów – dla zdrowia, z oszczędności czy z troski o środowisko. Jazda na rowerze daje niezależność i poprawia samopoczucie a dodatkowo, to najbardziej optymalny sposób na dotarcie do miejsca docelowego. Jednak, aby mieszkańcy miast chętniej przemieszczali się rowerami zamiast przemieszczać się samochodami, autobusami czy tramwajami, potrzebne są bezpieczne i bezkolizyjne trasy rowerowe. Dodatkowo, ważne jest powiązanie ich z systemem transportu publicznego, który sprawi że jednoślady będą jednym z ogniw podróży multimodalnej, podczas której wykorzystuje się kilka środków lokomocji. Taka forma podróży, to nie tylko przydatny sposób na planowanie dalekich krajoznawczych wycieczek, ale także pomysł np. na dojazd do pracy. Korzystający z usług m.in. Kolei Mazowieckich czy Warszawskiej Kolei Dojazdowej już mogą bezproblemowo przewieźć rower, a gdy już wysiądą na docelowej stacji po prostu na niego wsiąść i jechać.

Nadchodzi wielka zmiana

Istotnym problemem jest zanieczyszczenie powietrza i nadmierny hałas. W walce z nimi, samorządy wykorzystują fundusze europejskie, realizując wspólne i kompleksowe działania wpływające na redukcję emisji zanieczyszczeń powietrza oraz hałasu, m.in. poprzez tworzenie i rozwój komunikacji rowerowej. Szczególnie w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych (ZIT) oraz realizowanych przez mazowieckie subregiony Regionalnych Inwestycji Terytorialnych (RIT) Największym beneficjentem Instrumentu Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych, jest aglomeracja warszawska. Stolica wraz z 39 okolicznymi gminami, wchodzącymi w skład Warszawskiego Obszaru Funkcjonalnego (WOF), realizuje 13 projektów, których efektem będzie 330 km tras rowerowych, głównie budowanych od podstaw.

Realizacja planów rozpoczęła się od największego projektu, czyli „Rozwoju sieci tras rowerowych Warszawy w ramach ZIT WOF – etap I”, na który stolica otrzymała 71,5 mln zł dofinansowania z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowieckiego 2014-2020. Warszawa od wielu lat jest jednym z liderów wśród miast, które sprzyjają rowerzystom. Najważniejszym wyzwaniem– jak w innych polskich metropoliach – był brak połączeń z peryferyjnymi dzielnicami, a zwłaszcza sąsiednimi gminami. – Sieć tras rowerowych w Warszawie wciąż nie jest optymalna i wymaga jeszcze rozbudowy. Ten program dał nam szansę wybudowania spójnych tras prowadzących od granic Warszawy w stronę centrum i łączących kilka dzielnic. Większość wylotówek dotychczas była bardzo nieprzyjazna dla rowerzystów i niepodważalne było to, że drogi rowerowe trzeba tam wybudować – tłumaczy Mikołaj Pieńkos z Zarządu Dróg Miejskich w Warszawie. W ramach projektu powstały m.in. trasy rowerowe wzdłuż kilkupasmowych arterii w kierunku Marek, Ząbek, Piaseczna i Ożarowa Mazowieckiego. – Z perspektywy użytkownika projekt jest zakończony – mówi Mikołaj Pieńkos. Ostatni, a zarazem najdłuższy odcinek wzdłuż ul. Puławskiej, czeka jeszcze na oznakowanie i odbiór techniczny. Docelowe oznakowanie wszystkich tras będzie ujednolicone w ramach całej aglomeracji. Planowane jest m.in. ustawienie tablic drogowskazowych, zwłaszcza w problematycznych miejscach, w których rowerzysta może mieć kłopot z prawidłowym odczytaniem przebiegu trasy, np. na węzłach drogowych. Takich lokalizacji będzie około 200.

Gminy tkają sieć

Inwestycje w ramach rozbudowy sieci aglomeracyjnych tras rowerowych obejmują cały obszar funkcjonalny Warszawy. Jednym z nich jest projekt „Zintegrowana sieć ścieżek rowerowych na terenie gmin Marki, Ząbki, Zielonka, Kobyłka w ramach ZIT WOF”. Do końca roku, kiedy przewidywane jest zakończenie ostatniej inwestycji, na terenie czterech sąsiadujących ze sobą gmin powstanie ponad 23 km tras za ponad 24,5 mln zł. – Nowa sieć ścieżek rowerowych i ciągów rowerowo-pieszych połączona została z istniejącymi drogami rowerowymi, a co istotniejsze, włączona do sieci pomiędzy sąsiadującymi miejscowościami a także ścieżką realizowaną w trakcie budowy trasy S8. Przebieg ścieżek skorelowany został z przebiegiem przystanków komunikacji publicznej, stacji kolejowych oraz dogodnymi węzłami przesiadkowymi – tłumaczy Małgorzata Czerwińska, naczelnik Wydziału Planowania i Rozwoju UM w Markach.

Rower jest ważnym, a zarazem coraz popularniejszym środkiem lokomocji. Rozbudowa sieci tras rowerowych spójnych i zintegrowanych z siecią transportu publicznego niewątpliwie pozytywnie wpłynie zarówno na mobilność mieszkańców, jak i na jakość powietrza i zdrowie. Na nowo wybudowanych trasach ruch rowerów dynamicznie się zwiększa. Potwierdzają to prowadzone pomiary na warszawskich ulicach. Największy wzrost notowany jest na najbardziej wyczekiwanych trasach , które budowane są przy najmniej przyjaznych wcześniej ulicach. Na nowych trasach liczonych jest kilka tysięcy rowerzystów dziennie. Mamy też takie sytuacje, że po wydłużeniu istniejącej już trasy, na której mieliśmy punkt pomiarowy, ruch jest dwukrotnie większy – mówi Mikołaj Pieńkos. O bardzo pozytywnym postrzeganiu przez mieszkańców projektu mówi również Małgorzata Czerwińska: Realizacja inwestycji była bardzo oczekiwana przez społeczność wszystkich zaangażowanych miast. Mieszkańcy Marek, Zielonki, Kobyłki oraz Ząbek coraz częściej korzystają z roweru, czyli ekologicznego i łatwo dostępnego środka transportu, by dotrzeć do pracy czy szkoły, ale również, aby zrobić zakupy czy załatwić inne sprawy. Wiele zapytań o ścieżki pojawiało się i wciąż pojawia się na spotkaniach, w mediach społecznościowych, na forach dyskusyjnych. Również z tego powodu wszystkie cztery miasta kontynuują współpracę partnerską w kolejnym projekcie rowerowym, w ramach którego sieć tras powiększy się o połączenia z Radzyminem, Nieporętem i Wołominem.

Drogi dla rowerów – zysk dla wszystkich

Co ważne, w związku z budową nowych dróg dla rowerów oblicze ulic objętych projektem zmieniło się na korzyść również z innych względów – głównie funkcjonalnych i estetycznych. Powstały nowe chodniki, pojawiły się ławki, latarnie, jest więcej zieleni. – Cała okolica zaczęła wyglądać zupełnie inaczej, a często były to ulice, które nie zmieniły się od kilkudziesięciu lat i pilnie wymagały modernizacji. To dodatkowo powoduje, że odbiór nie tylko wśród rowerzystów, ale i mieszkańców jest bardzo pozytywny – podsumowuje Mikołaj Pieńkos. Niektóre nowe trasy przebiegają przez tereny cenne przyrodniczo, stając się atrakcyjnym terenem rekreacyjnym, co dotyczy np. trasy łączącej Marki i Zielonkę wzdłuż rzeki Długiej.

Zintegrowane Inwestycje Terytorialne w Warszawie

Znaczenie komunikacji rowerowej dostrzegają nie tylko gminy z aglomeracji warszawskiej, ale i z całego województwa. Przykłady dobrych praktyk z Radomia przywoływane są jako wzór dla innych polskich miast. Duży wysiłek inwestycyjny w ostatnich latach poniósł Płock, który ze wsparciem RPO WM zrealizował warty ponad 19 mln zł projekt „Budowa ścieżek rowerowych na terenie miasta Płocka”, w ramach którego wybudowano ponad 14 km tras rowerowych, zarówno łączących odcinki istniejącej infrastruktury w centrum, jak i prowadzących do granic miasta. Podobny projekt rozpoczyna się właśnie w Ostrowi Mazowieckiej, gdzie ma powstać aż 18,5 km dróg i pasów dla rowerów.

Marek Rokita

Powrót Następny artykuł